Dożynki w ROD „IRYS” w Mysłowicach
Tegoroczne obchody Dnia Działkowca w Rodzinnym Ogrodzie Działkowym „ IRYS” w Mysłowicach odbyły się w dniu 14.08.2018 roku.
Od godziny 15 ,00 rozpoczęły się dożynki dla dzieci działkowców. Zarząd przygotował dla dzieci wiele atrakcji, a zabawy prowadził zawodowy bajarz. Były przejażdżki bryczką, gry, zabawy z nagrodami, słodycze, kolorowe baloniki, malowanie twarzy i oczywiście darmowa wata cukrowa.
O godzinie 18:00 przy wspólnym stole zasiedli działkowcy i zaproszeni goście. Wśród zaproszonych gości był radny Wójtowicz Dariusz, który jest naszym przyjacielem i od ponad dekady jest działkowcem.
Wszystkich przybyłych na działkowe dożynki przywitał Prezes ROD „IRYS” Kazimiera Topka . Na początku swego wystąpienia podsumowała to co wydarzyło się w naszym ogrodzie i podziękowała wszystkim działkowiczom za wysiłek włożony w estetykę i zagospodarowanie ogródków . Prezes złożyła również serdeczne podziękowanie Panu Dariuszowi Wójtowicz za przyjażń , współpracę i pomoc finansową na rzecz ogrodu.
Dla działkowców szczególnie wyróżniających się w pracy na rzecz ROD zostały wręczone dyplomy i odznaczenia „Za zasługi dla PZD ROD „IRYS”. Obdarowane osoby za zaangażowanie i bezinteresowną pomoc w pracy na rzecz ogrodu to: Krystyna Mazur, Jolanta Widlak, Irena Olejniczak, Czesław Stojak, Andrzej Zieleziński, Józef Bijak ,Andrzej Włosiński, Jerzy Sojka oraz Józef Szafran. Dla Pana Wójtowicz Dariusz Zarząd przygotował wyróżnienie w postaci dyplomu Przyjaciela Ogrodów i odznaczenie nadane przez Polski Związek Działkowców.
Dzień Działkowca jest dobrą okazją , aby podziękować również tym, którzy poświęcają swój czas dla całej społeczności działkowej. Prezes w imieniu własnym i całego Zarządu ROD „IRYS” w ciepłych słowach podziękowała aktywnym działaczom za ich zaangażowanie w pracę na rzecz ogrodu i życzyła , aby nie zabrakło im energii, by dalej przyczyniać się do rozwoju naszego ROD.
Nie zabrakło też części biesiadnej imprezy , pysznego jedzenia zapewnionego przez firmę cateringową Państwa Katarzyna i Marcina Cieplok ,a wszyscy mogli bawić się przy akompaniamencie Bogusława Biecki. Zaprawiana dobrym humorem i przy dźwiękach muzyki zabawa trwała jak zawsze do białego rana , lekko zakłócana pomrukami burzy i przeplatanym deszczem.